Mineralna Kasia i jej BOX DIY KA-HA - Mineralna równowaga piękna i natury :))
Jakiś czas temu miałam ogromny zaszczyt i przyjemność :)) zostać wyróżnioną w konkursie Mineralnej Kasi na logo jej kosmetyków DIY KA-HA :)) . I jako jedna z szczęściar udało mi się otrzymać w nagrodę właśnie Mineralnego Boxa DIY :) , a w nim co ? Ha same Hello Kittowe pyszności :D
Box KA-HA został utrzymany w tropikalno-egzotycznych klimatach dalekiej za morskiej podróży i Hello Kitty mogła poczuć się jak prawdziwy Tukan :D .
Mottem przewodnim limitowanej edycji boxa było :
"Ściągaj sandały jedziemy na smerfne wakacje" ^^)
Główną nutą zapachową jest SANDAŁ ( nie mylić mi tu z butem, bo obuwiem w ogóle nie pachnie :D I tak mamy tu:
Sandałowe Masło do ciała Smerfetki ( Hello Kitty wyczuwa tu również kokos) - co pisze o nim producent? ^^
" Otul swe ciało zmysłowym zapachem sandału , daj skórze to co najlepsze z natury , aby stała się jak gładka jak cera Smerfetki. Poczuj na sobie dobroczynną moc kokosu, który zabierze cię bez wychodzenia z domu na bezludną wyspę zaklętą w delikatnym niebieskim musie.
Kosmetyki KA-HA stworzone są na bazie naturalnych składników własnoręcznie przez Kreatorkę i Inspiratorkę całej marki - Mineralną Kasię, która dzięki wypracowanym przez lata ciężkiej pracy tajemnym formułom z matematyczną precyzją potrafi rozwiązać równianie kosmetycznych pragnień kobiety"
Co na to interendo? Myślę, że autorka nawet nie wie, że stworzyła produkt, który jest nie tylko idealnym masłem do ciała, ale także maseczką na włosy ^^. Wiem, bo próbowałam - działa świetnie ;) Generalnie wydajność masła jest porażająca ;) jak wzięłam odrobinę na czubeczek palca to cała moja ręka została nim pokryta i potem śliczniutko pachniałam cały dzień :). Na włosach jak zaschnie tworzy lekką skorupkę, która łatwo schodzi po umyciu kostką z serii- świetnie sprawdza się jako olejowanie . Autorka radziła mi wymieszać, żeby pozbyć się pęcherzyków powietrza, ale osobiście bardzo podoba mi się ta "musowa" konsystencja :)) i ten kolorek - widzę smerfową gumę balonową :))
Cukrowy Scrub do ciała - "Słodki Smerf Łasuch" producent o nim:
" Zasmakuj w słodkim cukrowym peelingu z odrobiną olejku, aby twa skóra nie tylko była gładka bez martwego naskórka ale i bez podrażnienia, odpowiednio nawilżona. Cukrowy Scrub KA-HA to słodka chwila dla Ciebie, która nie tuczy, a pieści zmysły delikatną nutą sandała"
interendo o nim: Kolor na żywo jest bardziej niebieski niż zielony - nie jest to chemiczny krzykliwy kolor jakiegoś "sztucznego barwnika", główną zaletą scrubu jest to, że posiada OLEJ! Ciało po zastosowaniu go jest nie tylko doskonale gładkie, ale i w miejscu gdzie go używaliśmy powstaje coś jakby własna warstwa hydro-lipidowa. Skóra absolutnie nie jest podrażniona ani przesuszona - wręcz przeciwnie! - Od razu wiedziałam, w którym miejscu się "scrubnęłam" , bo była ładnie nawilżona :) Myślę, że rewelacyjnie sprawdziłby się u osób z cerą atopową i suchą :)
Mydło w paście - "Kociołek Gargamela" producent o nim:
"To mydło choć czarne jak serce Gargamela, wybieli waszą twarz usuwając z niej wszelkiego rodzaju skórne nieprzyjemności. Lekka żelowa konsystencja, ma przyjemny delikatny zapach i nie przesusza delikatnej skóry na twarzy"
interendo: zgadzam się z producentem :D
Koska do kąpieli - " Sztanga Osiłka"
"Ziołowa kostka zaskoczy cię delikatnym aromatem i długotrwałym efektem musującym w kontakcie z wodą. Bez SLS, siarczanów, pegów i mineral oil. Uwaga po kąpieli na dnie wanny mogą pozostać jako osad naturalne zioła"
interendo: jak patrzyłam jak musuje w wodzie to robiłam OoOoO :D
Kostka do mycia włosów - " Postrach futra Klakiera"
"Innowacyjna formuła kostki szamponowej KA-HA to opatentowana receptura znana tylko autorce. Kostka pomimo i iż nie posiada parabenów oraz SLS idealnie się pieni, doskonale usuwa resztki pianki, lakieru oraz oleju z włosów. Energetyczny zapach towarzyszy w czasie mycia włosów i nie podrażnia skóry głowy"
interendo: Ta kostka to jest HIT! Na początku nie wiedziałam jak ją w sumie odpowiednio użyć? Zanim nie wzięłam jej do ręki myślałam, że to masa solna xD , a potem okazało się, że jest bardzo twarda. Myję nią głowę cały tydzień i praktycznie w ogóle nie widzę ubytku, barwnik nie schodzi z kostki i nie traci kształtu. Bardzo dobrze radzi sobie z resztkami mojego całonocnego olejowania i się pieni. Kasia u siebie pisała, że jej włosy były trochę matowe po umyciu , ale ja czegoś takiego nie zauważyłam- jest naprawdę świetna! Ma cudowny energetyczny cytrusowy zapach, który bardzoooo mi się podoba :))
Kostka do masażu - " Sekret Dziadka Smerfa"
"Apetyczna forma wprowadzi Ciebie i Twojego Partnera do świata tajemnych technik Akupresury i Aromaterapii. Relaks i zabawa w jednym połączona z odpowiednią troską o zmęczoną skórę. Zrzuć stres i codzienność z siebie , oddaj się przyjemności"
interendo: tak ładna, że aż szkoda było jej używać :) Miałam ochotę bardziej ją zjeść niż się nią masować bo wyglądała jak apetyczna eklerka albo Pana Cotta :D . Bardzo ciekawy kosmetyk pielęgnacyjny :) - KA-HA jest chyba jednym producentem takich "gadżetów" w Polsce ;)
Kule do kąpieli : "Babeczki Sasetki"
"Daj sobie odrobinę przyjemności w czasie kąpieli z aromatycznymi kulami, które wprowadzą Cię w relaksujący nastrój na cały wieczór. Zrób sobie "PLUM".... ":))
interendo: uwielbiam wszelakiego rodzaju kulce do kąpieli, uwielbiam leżeć przez chwilę w wannie i po prostu się pluskać w wodzie z takim bajerem :D
Tonik 10% kwas AHA - "Flaszeczka Papy Smerfa"
"Delikatny w swej konsystencji, a sprawdzony w swym działaniu. Tonik KA-HA to połączenie pielęgnacyjnego oleju wraz mocnym kwasowym działaniem. Twoja skóra go pokocha za właściwości peelingujące i bakteriobójcze, a zarazem nawilżające. Bez Alkohol Denat, barwników i konserwantów - tylko siła natury"
interendo: ten tonik to było megaaaaaa zaskoczenie! Używam go na dekolt i plecy , bo świetnie ale to świetnie działa na niedoskonałości właśnie w tych okolicach a przy okazji wspaniale pielęgnuje skórę. Na skórze jest bez zapachowy. Totalnie nie podrażnia, a wręcz przeciwnie zabezpiecza skórę!
Podsumowując: Jeszcze raz chcę bardzo podziękować Kasi za jej wspaniałą pracę :)) Ten Box i kosmetyki w nim zawarte to całkiem inna - lepsza- jakość. Jak go otworzyłam chciałam je "oszczędzać", bo nie chciałam "marnować" ciężkiej Kasi pracy. Ale sama Autorka mówi , że ich termin przydatności to tylko 3 miesiące - więc nie ma co odkładać tej przyjemności! To jest właśnie ich magia i unikalność - nie możemy ich "skitrać" na czarną godzinę , bo inaczej się zmarnują i nie poznamy ich magicznego działania :) Nie wyglądają i nie pachną jak te "sklepowe" . Ich zapach jest 100% naturalny i unikalny - żaden kosmetyk DIY nie będzie taki sam więc jest to totalnie limitowana edycja - jedyna i niepowtarzalna - dlatego tym bardziej powinnam powiedzieć Kasi:
DZ-I-Ę-K-U-J-Ę! ;*
P.S. Mam nadzieję, Kasiu, że nie pogniewałaś się na Hello Kitty za te nazwy i opisy "producenta" ;) - tak, tak tak Kochani to Hello Kitty wymyśliła takie figlarne opisiki do Smerfnych Hitów ;)
P.S.2 - pokażę Wam moje dzieło - wiedziałam co chcę Kasi zrobić, ale niestety nie mam i nie umiem za bardzo obsłużyć się programami graficznymi i wyszło tak bardzo po dziecinnemu :
Dla niewtajemniczonych : Kasia uwielbia : kawę, fiołki i fioletowy , a po drugiej stronie są fioletowe minerały ( bo Kasia jest Mineralna ) ;p ( no nie śmiejcie się Hello Kitty się starała , a wyszło jak zwykle )
