Co przyszło ze świata ;p Czyli paczek z ciekawostkami przyrodniczo-kosmetycznymi nigdy dość :D
Tak wiem miał być post o Hello Asia i będzie. Będzie jak zbiorę siły - a jestem tego bliska.
Interendo przeżywa ostatnio kryzys egzystencjalny. I to wcale nie kryzys wieku średniego, a blogo-kryzys . Nie jest to efekt braku weny bo na to nie mogę narzekać, a bardziej- braku czasu i mam nawet wyrzuty sumienia... Jednak jak człowiek nie pracował na 3 etaty to było lepiej xD. Do tego właśnie odkryłam , że upaciałam się cała czekoladową pandą i teraz zeskrobuje sobie jej "futerko" z bluzki (Candy Pandas wybaczcie mi!!! xD . Na ale jakoś trza seee radzić ;p Dzisiaj znowu z lekka pościk przeterminowany ;p , ale za to pieczołowicie zbierany xD . Grono wiernych czytelniczek i koleżanek , które co rusz coś tam mi ciągle podsyłają i mnie rozpieszczają nie próżnowało xD.
Kobieta zepsuta to taka , która paczek nie ma nigdy dość xD
( wiecie w oryginale ta sentencja jest bardziej zmysłowa - Kobieta zepsuta to taka, której mężczyźni nigdy nie mają dość, ale jako, że mój MENż uważa, że najbardziej kocham swojego bloga i mam romans z laptopem to co mi tam xD hahaha ) .
Moja mama twierdzi, że wpadłam w paczkoholizm xD Wiecie czemu? Najwięcej przyjemności sprawia mi otwieranie xD. Otwieram oglądam zawartość i pakuję z powrotem xD Wyciągam sobie potem od czasu do czasu jak czegoś potrzebuję, albo jak mi się przypomni, że dostałam jakiś bajerek i warto go użyć xD No co.... Nie paCZcie tak na mnie xD . Pytaliście co robię z masą kosmetyków, które mam więc - TRZYMAM W KARTONACH xD hahahahah . Ostatnio problem zrobił się do kwadratu bo mam już kartony rozłożone po dwóch chaupach xD . No, ale od przybytku głowa nie boli xD hahahaha.
Tak wiem co myślicie - że leniwe ze mnie babsko jest... I MACIE RACJĘ xD .
Dlatego dzisiaj w ramach dnia " trzeba zrobić wreszcie wszystkiemu zdjęcia" postanowiłam wywlec moje kartony i zrobić małą inwentaryzację ;p . No dobra część zapasów się pokończyła i ostatnio z desperacji poszukuję jakiś włosoproduktów z naciskiem na maski do włosów tudzież odżywki "WHERE ARE YOU NOW? " xD .
Miłych paczek memu rozpustnemu oku będzie tu całkiem sporaśnie ;p .
Na początek uśmiechnięty Maneki Neko od Sisi :D . Sisi napisała przed wysyłką do mnie, że podeśle mi coś, ale niekosmetycznego więc długo miałam rozkminkę co to może być ( podejrzewałam, że podeśle mi jakąś laleczkę Chucky ze swojej kolekcji xD , ale jednak nie xD ) .
Kiedy rozpakowywałam paczaję od niej to sama się śmiałam ;p
Po prostu była świetna :D Książka "Doktorzy" ( tak Sisi dba o mnie żebym z literaturą zawodową była na bieżąco :D . Prześliczny breloczek z maneki i duży maneki Neko :D . Moja pierwsza W ŻYCIU! KOKESHI!! ( NORMALNIE WSTYD I HAŃBA MI ZA TO , ŻE NIE MIAŁAM JEJ WCZEŚNIEJ! ) i pewien dziwny bajerek , który zaprezentuję Wam później - bo to małe płaskie cuś to MAGIC SAKURA !
Po raz kolejny prezentuję Wam paczkę zemstę-za-zemstę-z-zemsty xD . Sama nie wiem ,która to zemsta z kolei i za co xD . Moja ulubiona Czytelniczka - Beata , po raz kolejny postanowiła mnie zaskoczyć i zastrzelić ! Ja nie wiem jakie Polacy to mściwe społeczeństwo xD
Otwieram a tam... Hello Kitty to pracowita dziewczyna xD Można nawet dostać płyn do płukania ust ;p ( żeby było śmiesznie moja przyjaciółka jakiś czas temu podrzuciła mi szczoteczkę do zębów w HK z tekstem : - jak zobaczyłam to od razu się po nią wróciłam bo kojarzyła mi się z tobą xD )
Cukieraski-hello-kittaski - mniam mniam ;p , świński ryjek z Holiki ;p , Maseczka z Yoskine , Fajne cuś z Catrice z limitowanej edycji ( wiecie jak lubię limitki ;p ), Hawajski balsam do ciała
i...
Moje zboczenie xD Ubóstwiam i kocham Too Faced za ich opakowania :D Haahaa naprawdę ;p . Serduszko Bronzer jest przepiękne ;p Myślałam, że będzie wielka buba , ale okazało się po prostu cudne :D A jak miło się na nie patrzy xD .
Beatko dziękuję Ci , że tak mnie rozpieszczasz! :D ;*
Wiecie, że w Letniej Paczce Terri dostałam w sumie 2? Nie? Hahaha oszukalY Was ;p Moja parka czyli Candymona - to był box podstawowy ;p pisałam o nim <TUTAJ!> , ale sama Terrecha obdarowała mnie boxem swojej własnej produkcji - wiecie taki inspired by Terriiii world :D .
Jak widać na zdjęciu Terri trzymała się koncepcji pink ;p Ciekawe czemu? Nawsadzała mi tam jakiś maseczkowo-próbkowo-włosowo i kąpielowo różności . A nawet zachwalany przez wszystkich olejek Bielendy ( pachnie mniamuśnie!) :D No i prześliczną MADżENTOWĄ obudowę do iphona ( którego mam zamiar wreszcie kupić xD)
Dostałam prześliczny Hello-Kittowy zegarek :D
No i odkrycie twarzoczaszki :D Szczoteczka do twarzy z Biedro inspirowana Foreo Luną wcale nie jest od niej gorszym produktem! Powiedziałabym nawet, że jej kształt jest lepszy od Luny bo lepiej dociera do zakamarków twarzy:) . Za tę cenę produkt pierwsza klasa :D Powinni takie dawać zamiast plus 500 :D. Masażyk tym cudeńkiem jest niezapomniany :D
Przesyłek od Nataszkowca będzie aż 2 :D Tę , którą widzicie poniżej otrzymałam po tym jak to Nataszka stwierdziła, że będąc na zakupach nie mogła się oprzeć i kupiła nie tylko sobie ale i też mi xD.
Drugą paczkę od Nataszkowca dostałam przy okazji przesłania mi zakupionych przeze cudeniek Too Faced xD . O tak... jestem zboczona na ich punkcie xD Widziałam już kolekcję świąteczną i mam nadzieję, że Sephora stanie choć trochę na wysokości zadania i zdobędzie cusik, żebym mogła sie obkupić xD .
Nataszkowiec do paczki przemyciła mi od siebie takie smaczki :D
Ona ma hopla na punkcie tianDe ;p więc nie mogło oczywiście go tutaj zabraknąć :D I to prześliczne serduszko kiss z essence :D . Oczywiście na widok błyszczyka z Estee Lauder oczki mi zabłyszczały jak pięciozłotówki ... A cooo... próżna jestem xD hahahah :D
Inga B. też postanowiła mi przesłać taką "małą" upychaną nogą paczuszkę xD. Na karteczce , którą otrzymałam od niej widniała informacja - "wyjęłam z kartonika, żeby więcej się zmieściło" xD no nie mogłam...
Inga postanowiła mi nawet podarować swoje ulubione mydło z Balea ;D ( no i zrobiła mi w Chorwacji nowy Baelowy zapas xD )
Wprawne oczy na pewno zauważyły, że dostałam wycofany już NIESTETY rewelacyjny Salmon Coretor ze SKIN FOOD to bardzo dobrze , bo mój niebawem osiągnie denko, a martwiłam się gdzie drugi taki dobry dostanę <3.
Inga oczywiście utrzymała opakowanie w swojej ukochanej wersji BLACK AND WHITE liner ;p
Dostałam też prześliczną niespodziankę opakowaną w przecudny ręcznie ozdobiony przez Madzię I love Dots karton <3 Ten karton to jest kwintesencja drapieżności Hello Kitty xD hahaha mrauuuuu :D
Widzicie ten dozownik w kaczuchę? To limitka z Missha Fine Line Friends :D Czaiłam się jak czajnik i coś wyczaić nie mogłam aż tu samo dzięki Madzi do mnie przyszło :D .
Oprócz tego jak widać same sweett i kawaiii rzeczy ( łącznie z prześlicznym hello-sweetaśnym chlebaczkiem xD
Na koniec pokażę Wam prześliczną podunię w Minie , którą dostałam od PaTi w Hello Asia <3
A teraz koniec na dzisiaj xD Idę produkować następne posty xD Obiecuję produkcję taśmową bo mam dużo zaległości xD
Nawet mój Menż do mnie - ile udało Ci się już dzisiaj napisać postów? ( a ja do niego , że dopiero kończę pierwszego xD hahaha )
LIFE IS BETTER WITH THE CAT!
