SECRETS OF BEAUTY VI 28.10-30.10.2016r, :D Czyli Węgierska Górko - przybyłam, zobaczyłam i zrobiłam...


Widok z mojego balkoniku z Hotelu "Zacisze" 

Tak wiem, nie samymi Azjatykami człowiek żyje ;p Choć jak to kiedyś powiedziała do mnie Candymona - wygląda jakby poza Azjatykami mało co Cię interesowało ;p . A guzik prawda :D Ja jestem ciekawe jajco ;p Dlatego kiedy Michał ogłosił wszem i wobec "nabór" na VI! edycję Secrets of Beauty no po prostu musiałam... Pojechać 600 km xD , żeby na nim być :D 28-30października 2016r, na zawsze w mej pamięci pozostanie dni zdobycia Węgieskiej Górki ;D

Secrets of Beauty czyli porozmawiajmy o urodzie to dość specyficzna impreza z cyklu "beauty" . Czemu?  Bo chodzi w niej o a) wiedzę b) praktykę c) INTEGRACJĘ! , ponadto Michał wybierając dziewczyny na spotkanie nie kieruje się "fejmem" ani tym bardziej tematyką stricte beauty , a jak sam to określa POTENCJAŁEM ( haaa! Czuję się być POTEMcjalna xD ) - nie chodzi tu o ilość wyświetleń ani tym bardziej lajków i followersów , ani o superaśne zdjęcia i własną domenę.

O tak Krystynka robiła furorę :D 

Potencjał to WY. Wasze zaangażowanie w prowadzenie bloga , Wasze posty, ich regularność i jakość. Potencjał to WASZA chęć rozwoju , poznawania ,zdobywania i zaskakiwania ( w szczególności samych siebie :D .

Zanim sama pojechałam na SoB podglądałam poprzednie edycje "przez dziurkę od klucza" czyli czytając relację innych ( kurcze czuję się jak jakiś zboczeniec xD ) ,  ale być częścią czegoś, a o czymś czytać to dwie całkiem różne rzeczy :D . Przede wszystkim dzięki temu, że sama organizowałam Hello Asia wiem doskonale ile trzeba włożyć wysiłku i ogromu pracy , żeby wszystko miało ręce i nogi - Michał SZACUNECZEK!

Tak mi się spodobała ta ozdoba , że musiałam jej zrobić zdjęcie do własnej domowej inspiracji ;p

Hotel "Zacisze" w Węgierskiej Górce okazał się przepięknym luksusowym miejscem , w którym można naprawdę wypocząć i się zrelaksować :D  - strefa spa , własny basen , grota solna i nie wspominając o magicznym otoczeniu tworzy idealne miejsce dla amatorów nie tylko aktywnego wypoczynku ale i tych bardziej leniwych ;p .

Przybyłam , zobaczyłam i polazłam na warsztaty :D

Kilka "wybranek losu" miała okazję dzień przed uczestniczyć w wyjątkowych warsztatach świecowych organizowanych w fabryce Polskich Świec - dziewczyny i chopaki bawili się tam w małych artystów i tworzyli własne świece i lampiony - zazdro! Mogłam niestety tylko popatrzeć na ich dzieła ;p

Pan Jacek Krzanowski w roli gospodarza grupy "Admit" i Hotelu "Zacisze"

Punkt 10:00 konferansjerkę rozpoczął nie kto inny a mózg całego przedsięwzięcia - czyli Michał , który oddał pałeczkę  Jackowi Krzanowskiemu właścicielowi Polskich Świec , który tym razem przywitał nas w imieniu Admit producenta zniczy i świec , do której to grupy należy Hotel Zacisze :D . Zapachniało klimatycznym nastrojem pomału już świątecznych zapachów i na scenę weszła kobieta petarda - czyli Anna Rolf ,która w sposób baaaaardzo dogłębnie szczegółowy  przedstawiła nam produkty Dermo Future Precision ( o tak te same , które nie raz widzieliście na moim blogu ;p , potem okazało się, że byłam jedną z osób , które całkiem nieźle są zapoznane z ofertą Dermo ;p )

Jak to mówi Michał - królowa jest tylko jedna - Marysia :D również chciała wszystkich przywitać na prezentacji Dermo Future :D

Mimo tego, że miałam okazję przetestować sporaśną ilość Dermo-produktów , nawet mnie zdziebko brało na widok i zastosowań niektórych ;p . Przyznam szczerze, że szczególnie mocno zainteresowała mnie tematyka odżywek do paznokci z FORMALDEHYDEM czyli substancje hejtowanej , znienawidzonej itp. , bo jednak okazało się, że i on jest mieczem obosiecznym ;p .

Podobała mi się prezentacja też prezentacja na żywo jednej ze "strzykawek" - nawet mam na jej temacik posta ;p , który cieszy się całkiem sporym zainteresowaniem ;P . Na żywo robi cuda ! Położona cienka warstwa na worek pod okiem wyraźnie po minucie wygładza zmarszczki i to na 6 -8h ( niestety przestaje działać przy zmyciu ;(

Na koniec prezki z Dermo mogłyśmy pobawić w małe DIY i stworzyć własny cukrowy peeling ,co powiem szczerze ucieszyło mnie ;p - no co noga jestem z kosmetycznych DIYejek ;p muszę zainwestować w książkę Redlipstick Monster xD ( i tak pewnie nic z niej nie zrobię , ale co tam xD hahaha . )

Pani Anna Mucha i świat GOSH Copenhagen 

Po Dermo na scenę wkroczyła ONA - bo SAMA ANNA MUCHA! ( hahaha niestety młodych wilków nie było - raczej wilkowyje :D . Wyłam bo też chciałabym być tak jak ona Mistrzynią w makijażu ;p ,no ale no cóż... Mówi się, że Bozia świni rogów nie dała bo by bodła xD . Pani Anna wkroczyła razem z nami w świat kosmetyków do makijażu GOSH Copenhagen , zdradzając nam tajniki makijażu i UWAGA - przyklejania sztucznych rzęs Eylure ( efekt piorunujący i naturalny ).

Cudowna paletka do konturowania i jeszcze lepsze naturalnie wyglądające rzęsy Eylure ! Prawdziwe hity!

Ta część SoB podobała mi się najbardziej - Pani Anna na początek pokazała nam działanie nowości marki na modelce , a potem dzięki podobnym zestawom mogłyśmy wykonać konturowanko ala Kim Kardashian ( o my GOSH!) pod jej profesjonalnym okiem . Szczerze mówiąc potrzebowałam, żeby ktoś z taką wiedzą i autorytetem powiedział mi i pokazał jak to zrobić dobrze xD .

Rodzina SYLVECO i jej dzieci - Vianek oraz Biolaven

Wychodząc ze świata makijażu i wizji urban look przenieśliśmy się do wiejskiej naturalnej sielanki naszego rodzimego Sylveco i jej dzieci Biolaven i Vianek . Pani Agnieszka Pindel w sposób szczegółowy opowiedziała nam o produktach , rodzajach cer i jak je pielęgnować . Wiecie, że Sylveco to jedyne ziołowe zapaszki , które toleruję ? xD Po prostu lubię tę firmę :D - dobry produkt broni się sam :D

Naturativ - jedyna w Polsce marka z certyfikatem Natrue!

NaturaTV hahah jak się śmieję to dziecko Aromedy czyli tej samej firmy , którą niegdyś były sygnowane PAT&RUB ( tak wiem teraz sygnowane są Kingą Rusin , ale teraz przeżyjecie szok - Kinga nie kręci ich w domowym zaciszu xD - hahaha ) , aktualnie PAT&RUB należy do celebrytki , ale receptury "tamtych" kosmetyków już NIE . Stary PAT&RUB to aktualnie Naturativ :D ( jeżeli chcecie się dowiedzieć ocochodzizpatanrub.pl to zapraszam na stronę o tej nazwie - tam prawdziwa historia jak u czerwonego kapturka ) , oprócz poznania dziejów firmy i szczegółów RusinGate dowiedziałam się bardzo ciekawych informacji na temat certyfikatów typu ECOcert , Natrue i o tym jak firmy robią nas nimi w konia ;p . Czyli to, że coś ma ECOcert nie oznacza, że CAŁY produkt jest wykonany z super-truper naturalnych składników , a ów certyfikat może dotyczyć TYLKO JEDNEGO składnika. Jeżeli chcecie mieć pewność , że coś jest super naturalne szukajcie certyfikatu NATRUE - aktualnie Naturativ jest JEDYNĄ W POLSCE MARKĄ, która posiada ten certyfikat . Ponadto dowiedziałam się , że LEPIE KIEDY COŚ MA PARABEN niż NIE - często do konserwowania produktów kiedy NIE ma tego hejtera używa się STARSZYCH mniej bezpiecznych konserwantów , która w praktyce mogą być jeszcze gorsze dla naszej skóry. 

Najpiękniejsza świeczka na świecie - wygląda jak żywa!

Na koniec prezentacji powrócił do nas Pan Jacek i pokazał super lansiarską świeczkę w kształcie choinki, która wygląda jak żywa :D i po raz kolejny miałam okazję posłuchać na temat jego świeczkarskiej pasji :D . 

Potem poszliśmy wszyscy na mały relaks na koncert zespołu  "U Pana Boga za piecem" jako taką małą kropeczkę nad "i" :D .


Pan Jacek pewnie myśli "zrobimy mały dym " :D - Polskie Świece :D
Oczywiście nie omieszkałam nie zrobić filmiku na temat tego co dostałyśmy od sponsorów ;p 

Oprócz firm, które miały własne prezentacje sponsorami byli:
Bio-Beauty i ich nowa marka Cosnature
Norel dr Wilsz
oraz otrzymałyśmy maseczki od SKIN79


Dziewczyny i chopaki :D , którzy obecni na spotkaniu :D

Organizatorzy:
1. Michał - Twoje Źródło Urody
2. Grześ - operator zamieszania (Twoje Źródło Urody)
3. Marysia (Królowa jest tylko jedna)
4. Krystynka (Królewna jest w dodatku przesłodka)

Uczestnicy
1. Grzegorz – Wszystko o pielęgnacji
2. Patrycja – Interendo
3. Paulina – Czarszka 
4. Magda – MAZGOO
5. Dobrusia – Dobrulbloguje
6. Angel – Kosmetyki bez tajemnic
7. Bożena – Mama Trójki
8. Sylwia – StellaLily Beauty Blog
9. Margareta – Life in Colour
11. Marta – Tosinkowo
12. Aleksandra – Arsenic
13. Ania – Kolorowy kraj
14. Monika – Moment Urody
15. Monika – Blog Moniszona
16. Ela – Kuna Domowa
18. Ewelina – Evelyn's Shades Of Red
19. Kinga – Delightful - Kinga Kerth
20. Paulina – Zakochana w kolorkach
21. Klaudyna – Ekstrawagancka
22. Alina – TrendDash
23. Natalia – Centrum stylu



A takimi oto słodkościami przywitały mnie moje trzy Gwiazdy - Natalia , Kinga i Ania :* 

Na koniec pozdrawiam  wszystkie fantastyczne dziewczyny, która spotkałam zwłaszcza Natalię , Kingę i Anię :D oraz chcę podziękować Michałowi za organizację tak wspaniałego spotkania!


LIFE IS BETTER WITH THE CAT!


25 komentarzy:

  1. Fajna relacja z tego spotkania :) Tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Supeeeer :D ale miałaś kawał drogi tam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam ale nie żałuję ;p Wszystkie fajne imprezy są na drugim końcu Polski niestety ;(

      Usuń
  3. To co widzimy się wiosną na VII SoB? :) i jednocześnie na wręczeniu "Złotych Jabłek 2017"? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z Tobą żadna relacja nie może być nudna! I pewnie żadna konferencja też nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo pomyslałam ;D

      Btw piesełki najlepsze <3

      Usuń
    2. hahaha no tak xD piesły lowam . Krystynka rozszarpała mi gumkę do włosów , ale wybaczyłam jej jak mi słodko spała na kolankach :D

      Usuń
  5. Miło mi było Cię poznać. Przyznam Ci szczerze, że inaczej sobie Ciebie wyobrażałam i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Krysia i Marysia zdecydowanie zawłaszczyły morze miłości. Następnym razem liczę na dłuższą opowieść o beaglowych historiach. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah no w sumie sądząc po infantylności moich wypowiedzi na blogu też wyobrażałabym sobie siebie jakoś bardzie w stylu joli rutowicz xD . O tak! Histerii na temat beagle to jam ;p Jak to mawia moja mamusia - beagle najpierw kradnie serce potem łóżko a na końcu zeżre Ci poduszkę xD

      Usuń
    2. Haha, też się zdziwiłam, że interendo jest taką poważną panią :D

      Usuń
  6. Ciekawie to wszystko wygląda. Z tym Naturativ i Pat&Rub to takie trochę kłótnie dzieci o zabawkę w przedszkolu, jedna firma jedzie na drugą chociaż razem współpracowały więc jak dla mnie ani jednej, ani drugiej stronie nie chce mi się wierzyć mimo, że mój ulubiony krem do rąk był z pat&rub.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt . Nie jest to przyjemna sprawa .

      Usuń
    2. rusin jest znana dziennikarka, wiec jej latwiej bylo przebic sie do ludzi ze swoja wersja zdarzen, co nie znaczy, ze tak bylo.. poczytalam te strone ocochodzizpatandrub.pl i jak dla mnie to aromeda jest tu pokrzywdzona. a co do kosmetykow, to nie zamierzam z nich rezygnować przez konflikt, za bardzo lubilam pat&rub a teraz naturativ ;)

      Usuń
  7. Było super :) Mam nadzieję, że przy kolejnej okazji będzie okazja się poznać, bo tym razem nie dałam rady z każdym porozmawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, że byłaś i tak fajnie wszystko było zorganizowane. Michał ma już niezłą wprawę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak już mam wprawę :) choć zawsze to jest wyzwanie :)

      Usuń
  9. Żałuję, że mnie nie było :) Mam nadzieję, że w przyszłym roku się załapię :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 interendo , Blogger